niedziela, 26 czerwca 2011

Dzień 12 Acoma Sky City

Najpierw pojechaliśmy do El Morro, zwiedzić jaskinie, w której mimo potwornych upałów w czasie lata, zawsze jest gruba warstwa lodu. Tam też dziewczynki pobawiły się w poszukiwaczy złota i mogły płukać piasek w specjalnie do tego przygotowanych rynienkach, szukając złota i kamieni. Potem pojechaliśmy do Acomy, nazywanej także Sky City. Jest to miasteczko indiańskie, położone na mesie, w którym od wieków w niezmienionych warunkach mieszkają potomkowie starożytnych Indian. Trafiliśmy na fantastycznego Indianina, który był przewodnikiem i który opowiadał o zwyczajach ludzi tam mieszkających. Miasteczko jest generalnie zamknięte dla zwiedzających i nie ma do niego dojazdu, gdyż znajduje się na wysokim klifie, otoczone z każdej strony wysokimi skałami, w ciągu dnia odbywa się zaledwie kilka wycieczek i tylko z przewodnikiem. Indianie tam mieszkający nie mają bieżącej wody, elektryczności ani ogrzewania.  Od pokoleń pielęgnują swoją tradycję i swoją wiarę.

El Moro i gorączka złota



Acoma Sky City